1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Przed pomnikiem Armii Krajowej w Mońkach wspominano bohaterstwo partyzantów.
Jak co roku pod pomnikiem żołnierzy AK przy Alei Niepodległości uczczono pamięć Żołnierzy Wyklętych. Bogdan Bieliński z Monieckego Towarzystwa Historycznego w krótkim wykładzie wspominał "niezłomnych", ich walką z "wyzwolicielami kraju", skazanych przez komunistów na ciężkie więzienie.
Żołnierze Wyklęci czy Niezłomni to żołnierze podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, stawiający opór próbie sowietyzacji Polski i podporządkowania jej ZSRR w latach 1944-1963. Do podziemia antykomunistycznego przeszli głównie żołnierze Armii Krajowej oraz osoby, które nie chciały zgodzić na radziecką dominację w kraju.
Warto przypomnieć tu osobę Gabriela Oszczapińskiego pseudonim "Dzięcioł", który działał konspiracyjnie na terenie powiatu monieckiego podczas II Wojny Światowej i w latach 50-tych. Urodził się w 1914 roku w Cieszach, w 1927 roku ukończył w Mońkach klasę powszechną, wstąpił do Armii Krajowej w 1943 roku, w 1944 roku walczył z partyzantami w akcji "Burza", w 1944 roku "Dzięcioł" został aresztowany przez żołnierzy radzieckim i przewieziony do więzienia w Sokółce, ale udało mu się zbiec. W 27 styczniu 1950 roku został zatrzymany przez Urząd Bezpieczeństwa i przewieziony do więzienia karno-śledczego w Białymstoku, gdzie 27 listopada 1950 roku został zastrzelony.
<<< wstecz
