Preloader Image
wybory2024    wybory2024    wybory2024    wybory2024    wybory2024    wybory2024

Historia Moniek - opracował Tadeusz Skutnik

Historia Moniek cz. 1

Ziemie położone pomiędzy Narwią, a Biebrzą należą do najpiękniejszych, najbardziej urozmaiconych krajobrazowo, a jednocześnie najdzikszych i najbardziej niedostępnych w kraju. Posiadają olbrzymie walory przyrodnicze, turystyczne i historyczne. Na tak atrakcyjnym terenie (10 km. od Biebrzy i "serca" Biebrzańskiego Parku Narodowego) położone są Mońki. Miasto jest "bramą" na biebrzańskie bagna - jedyny tej wielkości zachowany w stanie naturalnym obszar bagien i torfowisk. Mońki są miastem powiatowym i siedzibą gminy miejsko-wiejskiej. Liczą ok. 12 tys. mieszkańców.

Są ewenementem w skali kraju. Miasto "bez historii", bez specjalnych atutów (np. zbiornik wodny, dogodne położenie) stało się ważnym i znaczącym ośrodkiem na Podlasiu. Wygrało rywalizację z sąsiednimi miastami, o pięknej i długiej historii, takimi jak Knyszyn i Goniądz.

Najstarsza informacja o Mońkach pochodzi z XVI w. Mówi ona o maleńkim zaścianku szlacheckim liczącym kilka chałup. W Słowniku Etymologicznym Miast i Gmin S. Rosponda czytamy, iż nazwa Mońki została odnotowana w 1545 r. i jest " nazwą rodową od nazwiska Moniek". Prawdopodobnie z tą "podstawą" związane jest też nazwisko znakomitego kompozytora (twórcy opery narodowej) Stanisława Moniuszki. Nazwa miasta może pochodzić też od słowa "monja", co w języku białoruskim oznacza brzuch. Antoni Kulikowski w "Biuletynie Monieckim" z 1995 r. sugeruje, iż w XVI w. było to "gniazdo rodowe Mońków herbu Rawicz, a protoplastą rodu był Mońko".

Z powyższych informacji wynika, że ustalenie jednoznacznej i definitywnej odpowiedzi na pytanie o pochodzenie nazwy miasta jest bardzo trudne i zamyka się w sferze hipotez.

Kolejna wzmianka dotycząca zaścianka pochodzi z 1569 r. i mówi o złożeniu przysięgi na wierność Koronie Polskiej wsi szlacheckiej Mońki. Dalsze zdawkowe informacje dotyczące Moniek pochodzą z lat: 1676 (wymienione są działy szlacheckie) i 1784. W zbiorach rosyjskich zachowały się 4 plany osady Mońki z lat 1897-1902.

Pojawienie się kolei na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej w II połowie XIX w. stworzyło dogodne warunki rozwoju gospodarczego i społecznego terenów położonych w pobliżu kolei.

To dzięki niej nastąpiło ożywienie gospodarcze, rozwinął się handel i inwestycje. Szybko awansowały też nowe ośrodki powstałe na tzw. "surowym korzeniu". Miasta i osady położone w znacznej odległości od linii i węzłów kolejowych zaczęły stopniowo tracić swoje znaczenie (np. Suraż, Mielnik, Brańsk). Wróćmy jednak do Moniek...

W 1881 r. oddano do użytku szlak kolejowy biegnący z Odessy przez Kijów, Brześć Litewski - Białystok - Grajewo - Ełk, do Królewca. Szlak ten od początku był bardzo popularny i przynosił określone profity mieszkańcom i osadom przy nim położonym. Dotyczyło to również Moniek (powstała tu bowiem stacja). W krótkim czasie, w pobliżu stacji kolejowej zamieszkali budowniczowie kolei. Tak powstała osada kolejowa Mońki. Sama stacja odnotowała zaś duży ruchy osobowy (siła robocza zasilająca przemysłowy Białystok), który systematycznie wzrastał. Przybyło też wielu nowych osadników. Niestety jednocześnie systematycznie malała rola i ranga Goniądza i Knyszyna. Miasta te w wyniku starań swoich władz i samych mieszkańców, znalazły się w znacznym oddaleniu od linii kolejowej (Knyszyn - 5 km., a Goniądz - 6 km.).

Początkowy rozwój Moniek związany był również ze znajdującymi się w odległości ok. 2 km. carskimi koszarami w Hornostajach (kolej wąskotorowa). W pobliżu koszar powstała też słynna cegielnia Józefa Roszczewskiego.

Kolejnym korzystnym czynnikiem, wpływającym na rozwój Moniek, było poprowadzenie przez osadę szosy Osowiec - Knyszyn w 1895 r. Miała ona długość 24,5 km. i spowodowała szybszy przewóz towarów oraz dała impuls do rozwoju osady. Przed 1900 r. uruchomiono też placówkę pocztowo - telegraficzną. Z okresu początków rozwoju osady pochodzi budynek dawnej stacji kolejowej - obecnie zaniedbany magazyn przy kolei. Jest to jeden z nielicznych, a w zasadzie jedyny zabytek Moniek.

Pomyślny rozwój osady przerwany został działaniami w czasie I wojny światowej. W pobliżu Moniek znajdowała się bowiem twierdza carska z końca XIX w., której wojska stacjonowały w Osowcu i Hornostajach. W sierpniu 1915 r. Niemcy, atakując twierdzę, użyli gazów bojowych. Chmury trującego chloru dotarły i do Moniek. Po zakończeniu działań wojennych przystąpiono do odbudowy zniszczeń, nastąpił też napływ okolicznej ludności.

Zwiększenie się liczby ludności wpłynęło na rozpoczęcie starań o utworzenie parafii rzymskokatolickiej. Powstała ona w 1920 r. i skupiła 19 wsi (10 z parafii goniądzkiej i 9 z parafii trzciańskiej, nieco później dołączone zostały Hornostaje). Powstanie parafii przyczyniło się do kolejnego wzrostu rangi miasta. W krótkim czasie powstała szkoła powszechna, uruchomiono sklep produktów rolnych. W każdą środę odbywały się też targi skupiające rzesze okolicznych handlarzy (handlowano bydłem, trzodą chlewną i zbożem). Mońki uzyskały też przywilej handlu zbożem z zagranicą i ulgi w handlu wewnętrznym. Zakupione płody rolne i inne produkty przewożono koleją do Grajewa i Białegostoku. Po utworzeniu parafii najpilniejszą potrzebą miejscowej ludności i księdza proboszcza była budowa kościoła. Mieszkańcy osady ofiarowali na potrzeby kościoła i cmentarza ok. 20 ha ziemi, po czym w 1921 r. przystąpiono do budowy kościoła p.w. MB Częstochowskiej i św. Kazimierza. Cegłę pozyskano ze zniszczonych koszar armii carskiej stacjonującej w Hornostajach. Kościół w stylu neobarokowym (architekt Stefan Szyller) został konsekrowany w 1931 r. przez biskupa Jałbrzykowskiego. Budowę ukończono w 1935 r...

Historia Moniek cz. II

1 IX 1939 r. hitlerowskie Niemcy, bez wypowiedzenia wojny, napadają na Polskę. Kilkanaście dni później /17 IX/, w myśl założeń paktu Ribbentrop - Mołotow, ziemie II Rzeczypospolitej atakują od wschodu wojska sowieckie, wbijając nam "nóż w plecy". Obszary kresowe i tereny wschodnie /również Mońki i okolice/ zostały włączone do ZSRR jako Republika Zachodniobiałoruska. Na okupowanych terenach władze sowieckie rozpoczęły represje i masowe deportacji "wrogów władzy radzieckiej".

W czasie pierwszej z nich, w dniach 9-10 II 1940 r. w Mońkach podstawiono 4 wagony towarowe dla deportowanych. Z zachowanej dokumentacji wynika, że na Sybir wywieziono z monieckiej stacji 14 rodzin, łącznie 65 osób. Sowieci, chcąc zunifikować tereny przyłączone z pozostałymi ziemiami ZSRR przystąpili do sowietyzacji, rusyfikacji oraz dokonania nowego podziału administracyjnego. Utworzono obwody /województwa/ i rejony /powiaty/.

Jeden z rejonów utworzono w Mońkach /prawdopodobnie ze względu na przebiegającą przez miasto linię kolejową/. Ludność rejonu liczyła wtedy /jak podaje znany białostocki historyk Michał Gnatowski/ 55147 osób, w samych zaś Mońkach było ich 553. Utworzono tu też wydział NKGB /Ludowy Komisariat Bezpieczeństwa Publicznego/. Podobno w momencie wkroczenia wojsk sowieckich oficerowie byli bardzo zdziwieni, że miejscowi nie wznieśli na ich cześć powitalnych bram. Ludność moniecka patrzyła jednak na okupantów niechętnie.

Lokalne władze sowieckie informowały Moskwę, że na tym terenie aktywnie działała partyzantka, co było niewątpliwie prawdą. Do Moniek docierały też gazety karykaturalne ośmieszające okupantów. Były drukowane prawdopodobnie w Trzciannem i Jasionówce. Po agresji Niemiec na ZSRR /22VI 1941 r. Mońki znalazły się pod kolejną okupacją. Niemcy utworzyli tu siedzibę jednego z punktów dowodzenia. Z Moniek wysyłali oni robotników do prac kolejowych w różne odległe rejony. Byli to głównie Żydzi z jasionowskiego getta. Po przełomowych zmiana na froncie wojny sowiecko-niemieckiej i rozpoczęciu ofensywy radzieckiej front szybko przesuwał się w kierunku naszego rejonu.

Na przełomie lipca i sierpnia w Mońkach i okolicy toczyły się walki przyfrontowe. W wyniku działań wojennych szacowano, że w samej osadzie straty sięgały 30 % zabudowy trwałej. Bolesną stratą było wysadzenie w lipcu 1944 r. w powietrze kościoła. Po zakończeniu działań wojennych w naszym rejonie aktywnie działała "partyzantka", prowadząca regularną walkę z narzuconą siłą komunistyczną władzą. Ekscesy na terenie Moniek miały miejsce przed referendum i wyborami 1947 r. Po ich sfałszowaniu i "zwycięstwie" "władzy ludowej" na terenie Moniek w 1948 r. utworzono Gminną Spółdzielnię, która zmonopolizowała miejscowy handel.

W 1949 r. powstała Gminna Kasa Spółdzielcza, przekształcona w 1956 r. w Spółdzielnię Oszczędnościowo-Pożyczkową, a w 1975 r. w Bank Spółdzielczy. Od 1950 r. funkcjonowała Wytwórnia Wód Gazowanych i Rozlewnia Piwa. W 1963 r. powstał klub sportowy "Promień". W 1947 r. przystąpiono do odbudowy kościoła. Po roku intensywnych prac miejscowe władze /zapewne z inspiracji władz wyższego szczebla/ zakazały jednak dalszych prac i wstrzymały odbudowę. Dopiero w wyniku zmian dokonanych w 1956 r., które zapoczątkowały okres "odwilży", w 1957 r. wydano pozwolenie na odbudowę. Prace trwały aż do 1966 r.

Jednym z najważniejszych wydarzeń w historii Moniek było utworzenie we wsi siedziby powiatu w 1954 r. To właśnie ta decyzja władz centralnych rozpoczęła nowy rozdział w historii maleńkiej miejscowości, wcześniej osady kolejowej. W chwili utworzenia powiatu Mońki liczyły bowiem ok. 250 mieszkańców z 24 drewnianymi, krytymi słomą chałupami. Brak było prądu i kanalizacji. Najważniejszym organem władzy powiatu była Powiatowa Rada Narodowa. Stanęły przed nią bardzo trudne zadania - brak infrastruktury, funkcjonowanie tylko jednej siedmioklasowej szkoły podstawowej, brak wykształconej kadry. Stopniowo jednak do Moniek zaczęli napływać "przybysze" z sąsiednich miast /Ełk, Grajewo, Białystok/. W Mońkach pojawiły się: Powiatowy Komitet PZPR /w 1962 r. oddano do użytku budynek partii/, ZMP /Związek Młodzieży Polskiej/, Milicja Obywatelska. W końcu lat 50-tych podjęto decyzję o budowie bloków mieszkalnych. Trzy pierwsze oddano do użytku w 1959 r. W 1955 r. wybudowano powiatowy dom kultury z salą kinową. Kino nosiło nazwę "Sputnik". Coraz częściej gościły w Mońkach delegacje władz wojewódzkich.

Starsi mieszkańcy naszego miasta pamiętają i z sympatią wspominają moment przybycia do Moniek młodego działacza ZSL - Czesława Gartycha. Powierzono mu funkcję przewodniczącego Prezydium Powiatowej Rady Narodowej /PRN/. Przystąpił on z niesamowitą energią do rozbudowy Moniek, budowy dróg, aktywizacji miejscowej ludności. Rolnicy na apele i prośby przewodniczącego przystąpili do gromadzenia kamienia na przyszłe drogi. Zainicjowano też masowe czyny społeczne. Dzięki temu wybudowano ulice: Manifestu Lipcowego, Wyzwolenia, PCK, Konopnickiej. Były to ulice o nawierzchni utwardzonej. Do 1964 r. wybudowano w Mońkach 11 ulic o nawierzchni utwardzonej. Wybudowane drogi w terenie przyczyniły się do wzrostu Znaczenia Moniek i uzyskania połączenia z innymi ośrodkami.

Po 1960 r. powstały budynki przy ulicy Tysiąclecia i Manifestu Lipcowego. Do 1962 r. oddano do użytku 9 budynków mieszkalnych. W 1960 r. powstała Szkoła Podstawowa nr. 1 oraz trzyoddziałowe przedszkole. Rozpoczęto też budowę liceum i internatu na 160 miejsc. W 1959 r. wzniesiono budynek szpitala z 76 łóżkami. Przeniesiono też z Knyszyna oddział położniczy. Mońki były jednak cały czas wsią, chociaż na stacji kolejowej była tablica z napisem "Wyjście do miasta", a konduktorzy na peronie wołali z ironią: "Mońki centralne. Wysiadać". Określenie to na długo przylgnęło do naszego miasta i funkcjonuje często również do dzisiaj. Złośliwi określali też Mońki jako "miasto na kartoflisku".

Do 1964 r. powstały pierwsze większe zakłady pracy /Spółdzielnia Chemiczno-Farmaceutyczna "Betesca", Centrala Nasienna, Zakład Chemiczny oraz wytwórnia octu/. Na ważniejszych ulicach zainstalowano też oświetlenie jarzeniowe, powstała sieć wodociągowa i kanalizacyjna. Motorem wszystkich osiągnięć i dokonań był niewątpliwie Czesław Gartych. To jemu Mońki zawdzięczają niezwykły awans i rozwój. Nie przypadkowo mieszkańcy chcieli nazwać swoją miejscowość "Gartychowem". Niechętnie patrzące na wzrost popularności przewodniczącego władze doprowadziły do pozbawienia go pełnionej funkcji w sposób dość skandaliczny. Tuż przed wyborami do Rady Powiatu Gartych został wykreślony z kart wyborczych. Po 8 latach aktywnej pracy przewodniczący musiał opuścić Mońki.

W 1964 r. uroczyście obchodzono 10-lecie istnienia powiatu. Mońki mogły pochwalić się wielkim dorobkiem. W tym okresie zbudowano ponad 500 domów mieszkalnych, 9 bloków o dwóch i trzech kondygnacjach, 26 ulic o nawierzchni twardej z chodnikami i oświetleniem, 100 punktów jarzeniowych, kolektor, przedszkole, żłobek, szpital, sklepy, stację benzynową, rozlewnię octu, zakłady roszarnicze, składnicę maszyn, magazyny centrali nasiennej, agronomówkę, kino i klub. Kluczowym momentem obchodów 10-lecia było otwarcie liceum w dn. 2 IX 1964 r. Do 1965 r. często wytykano Mońkom istnienie "powiatu na wsi". Jeszcze za czasów Gartycha podjęto starania o uzyskanie praw miejskich. Udało się to sfinalizować 1 I 1965 r. Po 11 latach funkcjonowania powiatu Mońki stały się miastem.

Historia Moniek - cz. III

Po zakończeniu zawieruchy wojennej, usunięciu zniszczeń i ukształtowaniu się nowej struktury administracyjnej władze województwa białostockiego zleciły odpowiednim instytucjom opracowanie planu przestrzennego rozwoju województwa. Założenia tego projektu /opracowane w Biurze Planowania Przestrzennego/ mówiły o tym, że do 2000 roku ludność Moniek nie powinna przekroczyć progu 5 tys. mieszkańców.

Na szczęście plany rozminęły się z rzeczywistością. Mońki wykazywały bowiem zdecydowanie najwyższe tempo wzrostu ludności /od momentu powstania powiatu/ w stosunku do Goniądza i Knyszyna. Od 1954 r. /powstanie powiatu/ do 1965 r. liczba ludności w powiatowej wsi wzrosła dziesięciokrotnie i systematycznie i dynamicznie się zwiększała. Proces ten potwierdzają następujące /bardzo znaczące/ cyfry: w 1950 r. w Mońkach doliczono się tylko ok. 530 mieszkańców, w 1988 r. było ich już aż 9,8 tys. Ogromny przyrost ludności dokonał się kosztem sąsiednich "historycznych" miast. Był też wynikiem migracji pobliskiej ludności miejskiej.

Wróćmy jednak do wydarzeń, które nastąpiły bezpośrednio po uzyskaniu praw miejskich /1. 01.1965 r./. Już dziewięć dni po ich uzyskaniu odbyła się pierwsza uroczysta sesja Miejskiej Rady Narodowej, z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich. Przybyło na nią wielu miejscowych działaczy - organizatorów powiatu oraz liczne grono mieszkańców.

W wystąpieniach podkreślano szybki i dynamiczny rozwój Moniek oraz błyskawiczny awans "dawnej kolejowej osady". Pierwszym przewodniczącym Miejskiej Rady Narodowej został wybrany Zenon Storonowicz. Mandaty radnych uzyskało 18 osób. Po uzyskaniu praw miejskich coraz prężniej zaczęło rozwijać się budownictwo komunalne /po1965 r. oddano do użytku 3 kolejne budynki mieszkalne/. W 1966 r. powstaje Państwowy Ośrodek Maszynowy. Przy ulicy Słowackiego uruchomiono zakład krawiecki "Białostoczanka".

Na skutek masowego i systematycznego napływu ludności wiejskiej do miasta zwiększyło się zapotrzebowanie ludności na nowe mieszkania. Efektem tego było powstanie w 1968 r. spółdzielni mieszkaniowej. Przystąpiła ona natychmiast do budowy nowych bloków. W szybkim tempie powstało pierwsze spółdzielcze osiedle "Jutrzenka" /ulice Wyzwolenia, Tysiąclecia i Al. Niepodległości/ składające się z 4 bloków. W 1976 r. rozpoczęto budowę nowego osiedla /ulica Wyzwolenia, a następnie Tysiąclecia/. Do roku 1979 powstało ogółem 10 bloków mieszkalnych.

Następny etap rozwoju budownictwa mieszkaniowego rozpoczął się po 1982 r. W jego wyniku powstało /do 1993 r./ 27 nowych bloków. Przy Alei Niepodległości uruchomiono nowy budynek poczty, a w jej pobliżu oddano do użytku ZURiT /Zakład Usług Radiowych i Telewizyjnych/. W chwili obecnej na miejscu nieistniejącego już obiektu znajduje się Bank Millennium.

W Mońkach w latach 70 - tych i na początku lat 80-tych działały już /niezbędne do funkcjonowania powiatu i ośrodka miejskiego/ instytucji pożytku publicznego i ośrodki kulturalno-oświatowe takie jak: poczta, szpital, biblioteka, żłobek, straż pożarna, stacja benzynowa ora dworzec kolejowy.

Dużym osiągnięciem było otwarcie domu rencisty, który stał się jednym z nielicznych w województwie. Na obrzeżach miasta utworzono duży park - rezerwat o powierzchni 7 ha. Miast wzbogaciło się też o nowe tereny zielone, rekreacyjne i skwery. Dynamicznie rozwijała się Gminna Spółdzielnia, staraniem której w 1973 r. oddano do użytku nowy dom towarowy.

W 1975 r. Mońki odniosły nieoczekiwany sukces w prestiżowym konkursie małych miasteczek "Mistrz Gospodarności". Dorobek miasta doceniono przyznając mu I miejsce w skali kraju. Wyrazem tego wyróżnienia było przekazanie miastu i ulokowanie w jego centrum samolotu. Jako egzemplarz zabytkowy został on jednak przekazany niedawno do muzeum w Łasku, a jego miejsce zajęła bardziej znana "Iskra".

W roku 1976 zorganizowano, po raz pierwszy, ogólnopolskie "Święto Ziemniaka". Inicjatorem i pomysłodawcą tego przedsięwzięcia był ówczesny Dyrektor Monieckiego Ośrodka Kultury Włodzimierz Zmarzlik Stało się ono okazją do podziękowania rolnikom za plony i zaproszenia do wspólnej zabawy. Z każdym rokiem zyskiwało też ono na popularności. Z czasem do rejonu monieckiego przylgnęło na stałe określenie "zagłębie ziemniaczane".

Reforma administracyjna w 1975 r. spowodowała likwidację powiatu i podcięła nieco korzenie dynamicznie rozwijającemu się miastu. Nie spowodowała jednak na szczęście zdecydowanego wyhamowania. W 1979 r. gminę i miasto odwiedził I sekretarz KC PZPR tow. Edward Gierek /osoba nr 1 w komunistycznym państwie/. Wizyta ta była podkreśleniem roli i rangi Moniek na szczeblu ogólnopolskim. Byli też i tacy, którzy pokpiwali z "robienia panicznych porządków" i sztuczności wielu działań miejscowych władz. Stwierdzić jednak należy, że po tej wizycie o Mońkach było już słychać nawet w niektórych odległych regionach Polski. Nawet dowcipy i żarty związane z pobytem "towarzysz I sekretarza przyczyniły się do popularności Moniek.

Niedługo potem, bo już w 1980 r. doszło do kryzysu politycznego w Polsce. Powstanie NSZZ "Solidarność" odbiło się szerokim echem w całym kraju. Również w Mońkach powstają regionalne struktury związku. Dużą aktywnością i odwagą wykazali się miejscowi działacze: Witold Zatorski, Kazimierz Korfel i Niewodowski. W stanie wojennym aresztowano w mieście Lecha Kraszewskiego - przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w Spółdzielni Transportu Wiejskiego. Oskarżony on został o rozwieszanie plakatów z hasłem: "Żądamy uwolnienia więźniów politycznych". Za swój czyn został on skazany, przez sąd doraźny, na 3 lata więzienia i pokrycie kosztów sądowych.

Aktywność środowiska solidarnościowego zaowocowała uzyskaniem przez Komitet Obywatelski największej liczby głosów w mieście i gminie. Doczekaliśmy się też pierwszego lokalnego posła do Sejmu RP. Został nim mieszkający w Mońkach Przewodniczący Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ "Solidarność" Józef Mozolewski.

Kryzys lat 80-tych nie zahamował w znacznym stopniu rozwoju miasta. W tym okresie zdołano bowiem wybudować hotel i amfiteatr w parku. Powstały też dwa ważne zakłady przemysłowe, które dały zatrudnienie okolicznej ludności. Były to: Zakład Montażu Elementów Dyskretnych /1983 r./ i zakład obuwniczy, jako filia zakładów siemiatyckich. Niestety w wyniku zmian koniunkturalno-gospodarczych oba zakłady przestały istnieć.

Lata 80-te to również okres wzmożonej emigracji zarobkowej do Stanów Zjednoczonych, a następnie do krajów Europy Zachodniej. Do dnia dzisiejszego Mońki kojarzone są jednoznacznie z USA i licznymi powiązaniami z "polskimi Amerykanami". Przypominają o tym liczne dowcipy i "drobne złośliwości". Reforma administracyjna kraju z 1990 r. "przywróciła" Mońkom funkcję burmistrza miasta. Został nim wybrany w sposób demokratyczny Mirosław Paniczko. W 1994 r. zastąpił go Jan Stachurski. W 1995 r. miasto wzbogaciło się o własny herb. Rok później oddano do użytku oczyszczalnię ścieków.

Ważnym wydarzeniem życia religijnego miasta było erygowanie nowej parafii p.w. św. Brata Alberta w dniu 23. 05. 1997 r. W tym też roku miasto wzbogaciło się o nową placówkę oświatową. Była nią nowa szkoła podstawowa /obecna SP nr 1/ W wyniku kolejnej reformy administracyjnej /1998 r./ przywrócono w kraju powiaty i powołano urzędy starostów. Pierwszym monieckim starostą został Mirosław Paniczko. W tym samym roku funkcję burmistrza przejął Zbigniew Męczkowski. Wygrał on też wybory bezpośrednie w 2002 r. i przez następne lata sprawował swoją funkcję.

Po kolejnych wyborach zastąpił go Zbigniew Karwowski, który swoją władzę sprawuje do chwili obecnej /został wybrany już w I turze na drugą kadencję/. Obecnie Mońki liczą ok. 11 tys. mieszkańców. Są znane w województwie i kraju jako małe, dynamicznie rozwijające się miasteczko. Z inicjatywy władz lokalnych realizowane są liczne inwestycje i przedsięwzięcia mające na celu poprawę warunków życia i estetyki miasta. Znaczną rolę w ich realizacji odgrywają skutecznie pozyskiwane fundusze z Unii Eurpoejskiej.

Mońki znane są w kraju i województwie z takich imprez jak: "Święto Ziemniaka", "Dni Moniek", "Dobre Granie" /festiwal muzyki chrześcijańskiej/, "Święto Wsi".

Opracował - Tadeusz Skutnik

zamknij