Rys historyczny goniądzkiego młynarstwa

Obszar Podlasia i wschodniego Mazowsza obfituje w zachowane jeszcze liczne zespoły starych młynów o walorach historycznych i krajobrazowych. Na obszarze tym młynarstwo jest jedną z głównych i wczesnych gałęzi przemysłu, wzmiankowanych od co najmniej XV w. Tradycja młynarstwa przetrwała do XX w. i niejednokrotnie często trwa nadal. Z młynarstwem kojarzy się zwykle wyrób produktów spożywczych pochodzenia zbożowego. Z napędu młynów korzystały jednak także inne dziedziny produkcji. Na omawianym obszarze wraz z młynami pracowały tartaki, folusze, gręplarnie, papiernie i olejarnie. Zachowane młyny są świadectwem kultury technicznej zarówno w zakresie rozwiązań młyńskich układów hydroenergetycznych, jak i technicznych oraz architektonicznych. Obecna postać większości z nich pochodzi z przełomu XIX i XX w. lub z początku XX w. Do rzadkości należą obiekty wcześniejsze. Wiele wywodzi się z młynów folwarcznych - podworskich (były to obszary zamieszkałe przez drobną szlachtę). Jest też wiele nowszych inwestycji, które były owocem ciężkiej pracy, niekiedy wyjazdów za chlebem - zbudowali je przodkowie dzisiejszych właścicieli ze środków zdobytych za oceanem.

Dobrze prosperujące do drugiej wojny światowej, jak większość młynów polskich, doznawały wraz ze swymi właścicielami dramatycznych ciosów, zarówno podczas wojny (przechodząc dwie okupacje - niemiecką i radziecką), jak i po wojnie - na skutek przekształceń własnościowych, a następnie gospodarki rabunkowej. Wiele wodnych młynów uległo eliminacji z powodu prac melioracyjnych, które zniekształciły stosunki wodne w tym rejonie. Domiary podatkowe, nacjonalizacja, dewastacja dokonywana przez nowych użytkowników to ciosy, z których część obiektów nie podniosła się już nigdy. Niektóre wróciły do swych właścicieli - oddane lub odkupione. Wielu z nich utrzymało tradycję młynarstwa rodzinnego, inni nie mogli już się dźwignąć z upadku. Młyny tych ostatnich nierzadko niszczeją. Inne znalazły nowych właścicieli.

Wielu - rozwijając swą firmę - wymienia starsze urządzenia i wyposażenie oraz budynki na nowoczesne - większe, wydajniejsze. Niemniej jednak zachowało się jeszcze wiele starszych, często sprawnych maszyn i urządzeń - zabytków techniki - świadectwa rozwoju młynarstwa polskiego i europejskiego (produkcji krajowej i zagranicznej). Maszyny - w zależności od świadomości lub możliwości młynarzy są zachowane w stanie sprawnym, lub jako pamiątkowe eksponaty muzealne, ale gdzie indziej - powędrowały na złom. (Grażyna Balińska, Jerzy Baliński, Młyny ziemi łomżyńskiej, 2003).

Jeśli chodzi o Goniądz to już w pierwszej połowie XVI w. nastąpiła nowa regulacja prawna dotycząca tzw. osad młyńskich. W dniach 2 i 9 września w 1547 r. w Rajgrodzie Stanisław Dowoyna, wojewoda połocki z żoną Petronelą Radziwiłłówną, wydają przywilej, który: zezwala mieszczanom goniądzkim Maciejowi Płaczkowi i Wojtkowi Młynarzowi zbudować własnym nakładem na rzece Goniądzce (obecna nazwa Czarna Struga) młyn na trzeciej mierze, który mają trzymać oni i ich potomkowie.

Drugi młyn w Goniądzu za ich pozwoleniem miał wybudować na Biebrzy Marcin Kołaczko. Stanisław Dowoyno wojewoda połocki wraz z małżonką Petronellą Radziwiłłówną zezwalają Marcinowi Kołaczkowi mieszczaninowi goniądzkiemu na budowę własnym kosztem młyna na rzece Biebrzy. Za swój nakład ma on otrzymywać 1 miarę od wszelkiego przerabianego zboża, 2 miary oddając właścicielowi miasta. Mieszczanie goniądzcy są zobowiązani do pomocy przy budowie i konserwacji grobli.

Trzeci z młynów usytuowany był także na rzece Biebrzy. 29 lutego 1550 r. w Połocku

Stanisław Dowoyno wojewoda połocki i jego żona Petronella nadali szlachetnemu Marcinowi Bystro w użytkowanie z prawem dziedziczenia młyn odbudowany przez niego na rzece Biebrzy w pobliżu Goniądza. (J. Kloza, J. Maroszek, Dzieje Goniądza, 19997).

Kolejny przywilej na młyn w Goniądzu z 1565 r. wzmiankuje: Anna Radziwiłłowna Stanisławowa Kiszczyna zezwala mieszczaninowi Stanisławowi Skuza mleć w młynie zbudowanym przez niego jego pracą i nakładem na rzece Biebrzy naprzeciw Wielkiego Folwarku Zamkowego w zamian za dwie miary wymietków dla niej.

Z inwentarza miasta i starostwa goniądzkiego z lipca 1571 r. dowiadujemy się, że przy mieście Goniądzu, okrom wójtoskich 2 młynów, jest młynow 7, ale 1 jest nie naprawny. Jako pierwszy wymieniony jest młyn na rzece Goniądzce, (na której wyżej) 2 młyny są wójtowskie, trzyma Maciej Niedźwiedzi Płaczek. Młyn ten o jednym kole i staw przy nim jest.

W lustracji województwa podlaskiego z 1602 r. czytamy; Jest przy mieście Goniądzu młynów 6, z których dają arendą. Do tego z grobelnego, podużnego, przewozu, zapustowego, cechowego zł 345.( Cechowe - podatek wnoszony przez cech).

W 1784 r. w opisie parafii goniądzkiej znajdujemy informację proboszcza w Goniądzu, o siedmiu młynach. Jako piąty wymieniony jest młyn na Dołku. Piąty Pełch tuż zaraz na Dołku pod miastem starościński.

Na przełomie XVIII i XIX w. w Goniądzu funkcjonowało 15 gorzelni, 16 browarów, 15 szynków i 2 młyny.

Młyn wodny "Dołek" w Goniądzu

Zachowany do dziś młyn wodny w Goniądzu nosi nazwę "Dołek". Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że pierwszy młyn, który był zlokalizowany w miejscu niżej opisanego został pobudowany w pierwszej połowie XVI w., natomiast obecny młyn zbudowany został w połowie XIX wieku.

Był to młyn zawrotkowy gospodarczy o napędzie kołem wodnym nasiębiernym (woda spadała na koło z góry - przyp. aut.). Należał on początkowo do majątku Klewianka. W 1924 r. młyn wydzierżawił od właścicieli majątku lennego Knyszyn pan Aleksander Rutkowski.

Młyn pracował pełną parą do II wojny światowej. W czasie działań wojennych młyn uległ znacznej dewastacji. Zniszczone zostało urządzenie piętrzące wodę, wyposażenie, a także dach budowli. Po wojnie decyzją Powiatowej Komisji Ziemskiej w Białymstoku z dn. 28 grudnia 1948 r. młyn Rutkowskiemu został odebrany. Po niespełna dwóch miesiącach, 9 lutego 1949 r., młyn został przejęty protokolarnie przez przedstawiciela Starostwa Powiatowego w Białymstoku, Zygmunta Grabarka.

Wyposażenie młyna w 1949 r. przedstawiało się następująco:

  • a/ koło napędowe o szerokości 1,40 m (w stanie średnim),
  • b/ stawidła 6 sztuk (w stanie złym),
  • c/ kaszarnia kompletna (w stanie średnim),
  • d/ pasy parciane i skórzane,
  • e/ młynek do czyszczenia zboża (w stanie średnim),
  • f/ śrutownik na walce (w stanie średnim),
  • g/ śrutownik do kaszy (w stanie średnim),
  • h/ 3 kamienie do razówki (w stanie złym),
  • i/ waga dziesiętna z odważnikami.
  • Był to bardzo prosty typ małego młyna gospodarczego. Według opisu "fabrykacji młyna w Goniądzu" jego praca odbywała się następująco: Zboże dostarczane przez rolników jest oczyszczane przy pomocy wialni ręcznej korbowej. Oczyszczone zboże jest dostarczane ręcznie do kamienia śr. 950. Odbiór mąki i otrąb odbywa się bezpośrednio do worków.

Po śmierci p. Rutkowskiego w 1960 r. młyn już nie pracował, sam młyn wraz z działką przejął jego zięć p. Dzienis. 1 października 1964 r. Rejonowy Wydział Gospodarki Wodnej Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Białymstoku wydał ostateczną decyzję o cofnięciu pozwolenia wodno - prawnego na piętrzenie wody rzeki Czarnej Strugi w celu prowadzenia młyna w Goniądzu. Po czym zdemontowano koło młyńskie i część wyposażenia.

likwidowano piętrzenie wody, co spowodowało zniknięcie stawu.

Opis techniczny młyna przedstawia się następująco: Budynek jest częściowo podpiwniczony, jednokondygnacyjny, z użytkowym poddaszem. Po wschodniej stronie znajduje się plac po dawnym stawie, który zajmował powierzchnię ok. 1,5 ha.

Sam budynek jest osadzony na fundamencie z kamienia polnego i łamanego. Ściany budynku są z drewna. Konstrukcja z bali - wieńcowa ze słupami pionowymi ujmującymi otwory okienne i drzwiowe. Dach drewniany jętkowy, kryty pierwotnie gontem, a następnie blachą. Stropy i podłogi drewniane. Stolarka okienna i schody na strych drewniane. Okna ościeżnicowe. Budynek w kształcie litery "L". Główna jego część produkcyjno - mieszkalna ma wymiary 8,50 x 11,25 m. Druga część budynku, nowsza, dobudowana do szczytu budynku od strony północnej.

Główne wejście do budynku znajduje się od wschodu. Od południa znajdują się drugie drzwi (tzw. Robocze), przez które sprawdzano spiętrzenie wody. Budynek główny podzielony na dwie części: produkcyjną - jednoprzestrzenną (od płd. - zach.) i mieszkalną, pokój i kuchnię (od płn. - wsch.). Budynek nie posiada detali architektonicznych. W elewacjach w rzuca się w oczy kontrast pomiędzy częścią kamienną (fundamenty) i drewnianymi ścianami z bali. Szczyty budynku opierzone są deskami z listwowaniem.

Z dawnego wyposażenia pozostało złożenie kamieni młyńskich pozbawione łubia. W piwnicy zachowało się drewniane, zębate koło przekazujące napęd z wału koła wodnego na pionowy wał złożenia kamieni młyńskich za pomocą tzw. cewki.

Obecny stan techniczny budynku jest zły, w szczególności część drewniana budowli. Stan stropów, konstrukcji i okrycia dachu jest słaby. Wyposażenie młyna w większości jest zdewastowane. Młyn prezentuje wybitne wartości historyczne, techniczne i krajobrazowe. Należy do grupy małych młynów drewnianych znikających z terenów Podlasia. Jest objęty wojewódzką ewidencją zabytków.

Wójtostwo I młyn wodny nad Czarna Strugą

Budynek młyna jest parterowy, drewniany zwarty z domem mieszkalnym. Młyn został wzniesiony najprawdopodobniej pod koniec XIX w., lub na początku XX w. przez Józefa Duchnowskiego. W 1914 r. właściciel z rodziną uciekła na wschód pozostawiając młyn w dzierżawie. Po powrocie i odzyskaniu niepodległości przez Polskę młyn przejął i wykończył zięć właściciela, Józef Jaskowski. Młyn był napędzany kołem wodnym, natomiast rezerwowy napęd stanowił silnik spalinowy Perkun.

W 1955 r. doprowadzono prąd i uruchomiono napęd elektryczny. Młyn posiadał złożenie kamieni młyńskich o średnicy 600 mm. Ostatni młynarz Karol Bućko zmarł we wrześniu 1998 r. Gospodarstwo młyńskie przejęli spadkobiercy, zmieniając charakter obejścia z zachowaniem starego młyna. Obiekt jest nieczynny od lat 90 - tych XX w. Zachowały się resztki napędu wodnego i spiętrzenia. (Grażyna Balińska, Jerzy Baliński, Młyny ziemi łomżyńskiej, 2003).

Wójtostwo II młyn wodny nad Czarna Strugą

Drugi młyn na Czarnej Strudze znajduje się przy gościńcu Goniądz - Wójtostwo po lewej stronie od drogi. Jest to budynek parterowy z cegły z domem mieszkalnym. Według przekazów ustnych początkowo był to budynek drewniany, a od 1947 r. przebudowany na murowany. Przedwojenny młyn był własnością rodziny żydowskiej, natomiast po wojnie nabył go Wacław Tołczyk. Młyn przez długo okres napędzany był kołem wodnym podsiębiernym, a w okresie późniejszym silnikiem spalinowym wysokoprężnym. Od lat 70 - tych jest już nieczynny. Właściciel młyna p. Wacław Tołczyk zmarł w 1997 r., natomiast rodzina dziedzicząca nieruchomość znajduje się za granicą. Młyn jest przykładem konstrukcji najmniejszych młynów gospodarczych z napędem wodnym. Obiekt posiadał podstawowe wyposażenie umożliwiające jedynie przemiał żyta na mąkę razową lub przemiał zboża na paszę.

W młynie zostały zlikwidowane prawie wszystkie maszyny i urządzenia. Pozostało jedynie złożenie kamieni młyńskich, relikty napędu, oraz silnik spalinowy (produkcji rosyjskiej), wysokoprężny pionowy, wykorzystywany do napędu młyna. Układ hydroenergetyczny jest zdewastowany. Pierwotny układ hydroenergetyczny zbudowany do napędu młyna składał się z zapory ziemnej - grobli, która przegradzała dolinę rzeki - młynówki; zasadniczy nurt rzeki przebiegał jazem, będącym jednocześnie piętrzeniem wody dla koła wodnego. Jaz piętrzący, dwuprzęsłowy był wykonany w konstrukcji betonowej. Przyczółki jazu także wykonano z betonu. Nad jazem przebiega most drogowy, obecnie praktycznie nie używany, konstrukcji żelbetowej, płytowy. Jaz miał dwie zastawki kierujące wodę betonowym korytem na koło wodne oraz cztery przęsła, będące upustem jałowym do regulacji poziomu piętrzenia na stawie. Jaz niestety już nie istnieje, pozostały jedynie belki stalowe pionowe, będące oparciem zastawek drewnianych. Główny nurt rzeki, po wykonaniu prac regulacyjnych i melioracyjnych w latach 60 - tych XX w. przebiega młynówką. Nie ma już także koła młyńskiego, pozostał tylko wał koła, zamocowany w łożyskach ślizgowych. Koła zębate stożkowe, przekazujące napęd z koła wodnego na główny wał transmisyjny z osadzonymi na nim kołami pasowymi, są widoczne w podpiwniczeniu młyna. Staw porośnięty jest obecnie bujną roślinnością.(G. Balińska, J. A. Baliński, Młyny ziemi łomżyńskiej, Wrocław 2003).


2006 © e-Monki.pl & A. Studniarek