Wywiad z "Kagańcem"

- Kilka słów tytułem przedstawienia się.

Jesteśmy kapelą punk-rockową z Białegostoku. Gramy od września 2005 roku. Od tamtej pory zakładamy kagańce naszym wszystkim politykom. Kapela przeszła liczne zmiany osobowe - od blisko 2 miesięcy skład kapeli zasilił nowy perkusista. Obecnie gramy w składzie: Chorąży - gitara, wokal; Kamila - gitara, wokal; Krzysiek - bas; Hans - perkusja

- Niebawem po raz drugi zagracie w Mońkach. Pierwszy raz zagraliście w naszym mieście w listopadzie 2007r w MOK. Jak wspominacie tamten koncert?

Przyznajemy, że impreza była przednia. Na wstepie chcielibyśmy jeszcze raz podziękować za zajebisty obiad i piwko (hehe). Jeśli chodzi o klimat pod sceną to trzeba przyznać, że potwierdził hasło imprezy: punk`s not dead. Publika dała nam niezłego "powera" dzięki czemu grało nam się zajebiscie ( Mamy nadzieję, że wszelkie wulgaryzmy nie zostaną ocenzurowane hehe). Już nie mogliśmy się doczekać, żeby zagrać w Mońkach ponownie. Ach ten obiadek, hmm a to piwko (hehe).

- W listopadzie wspominaliście coś o nagraniu płyty. Czy plany już się ziściły?

Hmm od czego zacząć? Płyta została zarejestrowana w studiu Studnia w Białymstoku już w sierpniu ubiegłego roku. Z powodu licznych potknięć a przede wszystkim problemów rytmicznych byłego (właśnie z tego powodu) bębniarza cała praca poszła na marne a materiał jest do ponownego nagrania. Co prawda punk-rock nie polega na tym, żeby wszystko brzmiało pięknie, jednak nie chcemy wciskać ludziom gorszego wykonania materiału niż jesteśmy w stanie zagrać na koncercie. Tak więc jak za czasów kiedy nie byliśmy jeszcze spermą proponujemy wziąć magnetofon lub inny nowoczesny wynalazek i nagrać materiał na żywo z koncertu. Na płytę będzie trzeba jeszcze poczekać.

- Który z dotychczasowych występów najbardziej utkwił wam w pamięci?

Akurat na to pytanie koledzy z kapeli pozwolą odpowiedzieć Nam! (czytaj. Chorąży & Kamila) Był taki jeden, którego nic nie przebije a mianowicie koncert kiedy supportowaliśmy KSU w Białymstoku w Klubie Gwint w 2006 roku. Podczas naszego koncertu, a dokładnie po 3 kawałku Ja (Chorąży) oświadczyłem się Kamili, a Ja! (Kamila) całkowicie zaskoczona powiedziałam Tak!! Koledzy z kapeli wraz z licznym tłumem zaśpiewali nam sto lat. Niezapomniane przeżycie, będzie co wnukom opowiadać (hehe).

- Dlaczego gracie w stylu, który w obecnych czasach nie bije rekordów popularności wśród ludzi w Waszym wieku?

Sugerujesz, że jesteśmy za młodzi, czy za starzy?? (hehe). Gramy muzykę, którą kochamy i na której się wychowaliśmy więc dziwne by było jakbyśmy grali emo/punk/regałe/metal czy cos co jest teraz popularne. Gramy dla frajdy i dla kilu zajobów pod sceną więc raczej nie ma znaczenia czy nasza muza jest popularna. Punk-rock jest muzyką podziemia, w nim się rozwija i czuje najlepiej. Na podsumowanie odpowiedzi na to pytanie możemy umieścić fragment tekstu naszego nowego numeru, który niebawem u was zagramy:
"Punk-rock to jet to co kochamy
Punk-rock muza, której słuchamy
Punk-rock zajebisty do piwa
Przy tych prostych dzwiękach głowa sama się kiwa..."

Poza tym nie umiemy wypierdalać takich zajebistych solówek jak metalowcy, a od growlingu bolą nas gardła ;)

- Kilkakrotnie spotkałem się z teorią, że hip hop jest obecnie tym, czym punk był w latach 80-tych. Co o tym myślicie?

W latach osiemdziesiątych punk-rockowo to waliliśmy w pieluchy (hehe) jednak możemy przyznać, że w latach 80-tych masa młodzieży utożsamiała się z buntowniczymi tekstami kapel punk-rockowych, tak jak obecna młodzież z tekstami składów hip-hopowych. Z własnego doświadczenia wiemy, że hip-hop rozwija się prężnie w podziemiu podobnie jak muzyka punk-rockowa. Wielu naszych znajomych z podwórka rymuje lub robi bity w składach hip-hopowych. W trakcie wspólnych imprez w garażu, na których my graliśmy Punka a oni do tgo rymowali dało się odczuć, że oba klimaty mają dużo wspólnego (tak powstał wstęp do naszego kawałka Białystok). Na imprezach zrodziła się idea zagrania wspólnego koncertu (Kaganiec feat Konektyw) co udało nam się zrobić w maju 2007 roku w Białymstoku. Było zajebiście!!

- Muzyczne inspiracje?

Przy tym pytaniu każdy członek kapeli powinien wypowiedzieć się oddzielnie. Przykładowo Kamila wychowała się na punku amerykańskim (The Offspring, Bad Religion, NOFX, The Ramones) jak i polskim (Deuter,Kult,KSU, różne kapele ze starych składanek) z kolei Chorąży wychował się głównie na polskim Punku ze składanek przegrywanych 20-ty raz od znajomych (Kult, KSU, Dezerter, Deuter, Plebania, Nauka o gównie, Uliczny opryszek, The Bill, Cela nr.3, Defekt mózgu). Hans uwielbia wszelkiego rodzaju rockabilly oraz psychobilly (meteors, stray cats, hellbats, elvis Hitler), horror punk (misfits, crimson ghosts, blitzkid) oraz alternatywe USA z lat 80 (husker du), Krzysiek natomiast zaczynał od piosenek Natalki i Fasolek, potem disco polo i dance (Fun Factory, Dj Bobo)i po kolei od popu przez rock, hip-hop, metal, muzykę klasyczną i elektronikę, czyli to wszystko co jest potrzebne do grania punk-rocka.

- Kilka słów na zakończenie

Keep on Punk-rockin`!!!!!

aktualności

historia