Recenzje

Rumor - Cięcie

Narodziny RUMOR-u datuje się na jesień '92. To, co miało początkowo być tylko radosnym graniem dla siebie z czasem zaczęło stawać się poważniejszym zajęciem. Zespół tworzy czterech zapaleńców: Ameba (wokal Marian Henryk Borek), Wujek (gitara elektryczna - Dariusz Konaszewski), Bako(gitara basowa -Bartosz Franz Tulik) i Papirus (perkusja-Tomasz Pyzia).

Przy tej płycie nie ma mowy o relaksie - gorzkie teksty i muzyka, która przytłacza. Śmiało można powiedzieć, że w swojej kategorii Rumor dorównał do krajowej czołówki warsztat muzyczny bez zarzutu, teksty, obok których nie sposób przejść obojętnie. Płyta zespołu Rumor - Cięcie potwierdza, że zespół po 13 lat grania dalej ma się dobrze na scenie psychodelicznego-punka.Album jest mocny w dosłownym znaczeniu. Większość tekstów na płycie napisane są przez Amebę lidera kapeli, który na świat patrzy krytycznie i nie stara się mówić o tym w podtekstach tylko dosłownie. Nie znajdziemy tu relaksu. Rumor konsekwentnie od pierwsze do ostatniego utworu daje wyraz poprzez tekst i muzykę swojemu rozczarowaniu, pogardzie i wściekłości. W ten klimat pięknie komponuje się muzyka, od pierwszego kawałka wiadomo, że wesoło nie będzie. Powiem szczerze, że przytłaczające teksty nieco mnie zniechęcały. Strasznie się zdołowałem słuchając tą płytę. Odradzam, gdy ktoś jest w depresji. Choć w sumie żeby napisać przygnębiający tekst i zagrać smutne nuty też trzeba się napracować i mnie to tego smykałkę. A jeżeli Rumor poszedł tym szlakiem -nie można zabronić. Jednak osobiście uważa, że takie smęcenie przez całą płytę jest lekką przesadą. A jeżeli chodzi o warstwę muzyczną jest znacznie lepiej. Psychodeliczny punk jak się patrzy - riffy naprawdę dobrze ułożone, perkusja robi swoje a i wokal tworzy niezły klimat.

Sporym minusem płyty Cięcie jest monotonność sami muzycy to potwierdzają - Dostrzegliśmy to, kiedy płyta była już gotowa - mówi Ameba. Pytany o swoją ocenę Cięcia -stawia płycie czwórkę z plusem. Ja niestety odjąłbym jej ten plus.

aktualności

historia