24 czerwca w Mediatece w Mońkach odbył się koncert rockowy pn. "Rock in Mońki" pod patronatem Rock na Bagnie. Wystąpiły dwie kapele: Power Of Love i Shrift.
Dwa koncerty otworzył Jacek Żędzian - organizator festiwalu Rock na Bagnie, który ponownie zaprasza 1 i 2 lipca do Goniądza na XII edycję.
Pierwsza na scenie wystąpiła legenda białostockie punk rocka Power Of Love. Formacja powstała w 1988 roku i grała z dłuższymi lub krótszymi przerwami do 1996 roku wydając w międzyczasie płytę "Obrazoburca". Zespół reaktywował się w 2020 roku. Obecnie wykonuje zarówno stary materiał jak i zupełnie nowe numery. Zespół będzie można ponownie zobaczyć i posłuchać na małej scenie 1 lipca w Goniądzu.
Druga na scenie zagrała kapela Shrift, która rozpoczęła działalność w 2009 roku w Summit Illinois (okolice Chicago). Na początku grali prostego punk rocka, ale po jakimś czasie, wraz ze zmianami w składzie, ich styl ewoluował w bardziej hardcorowe klimaty.
Wokalista zespołu Radek, jest powiązany z hardcorową scena Świdnika i Lublina. Jest także frontmanem hardcorowej formacji Desperate Times. Tomek Bielski jest też gitarzystą Inner Decay - death metalowego składu ze sceny chicagowskiej. Basistę Mariana Hupkę i perkusistę Radovana Cecha na czas przeniesienia działalności Shriftu do Polski zastąpili Krzysiek Falkowski, Grzesiek Hiero (związany z zespołem Cochise). W trakcie trwania pandemii zespół zarejestrował materiał na płytę (sześć utworów), którą już można nabyć. Wraz z wydaniem płyty, Shrift planuje szereg koncertów w Polsce, między innymi na festiwalu Rock Na Bagnie oraz Komin Fest Festiwal.
Oprócz podstawowych składów zespołów, gościnnie wystąpiło kilku zaproszonych gości. Koncert, jak zawsze na takich występach, odbył się w rodzinnej atmosferze.
Obejrzyj więcej zdjęć
<<< wstecz
